Jeleśnia-Pasmo Pewelskie-Kurów-Hucisko-Lasek-Jeleśnia. Trasa, choć krótka i bez wielkich przewyższeń, to treściwa. Dużo błota, mocny wiatr, przelotny deszcz, więc warunki raczej trudne. Zero śniegu. Trzy tygodnie temu jeszcze był więc mamy chyba bardzo wczesny początek wiosny:)
Zawoja-Przeł. Krowiarki-Rajsztag-Lipnica Mała-Jabłonka-Przeł. Krowiarki-Zawoja. Pierwotnie zamierzałem objechać Babią Góre, ale duża ilość śniegu zmusiła do zmiany planów.